Translatory, najpopularniejsi tłumacze
Żyjemy w czasach, w których znajomość języków obcych jest niezwykle ważna. Często władamy nie tylko jednym, ale kilkoma językami obcymi. I pomimo tego, że potrafimy doskonale porozumiewać się w obcym języku, bardzo często wspomagamy się tłumaczeniami. Często zaglądamy do słowników internetowych, które już dawno temu zastąpiły nam tę tradycyjną formę słownika w wersji książkowej. Oprócz jednak samych słowników internetowych, bardzo często korzystamy także z translatorów, czyli elektronicznych tłumaczy. Czy są one niezawodne? Czy możemy im ufać i na nich polegać?
Atuty translatorów
Lingwiści bardzo często poddają krytyce translatory, jednak bez wątpienia warto wskazać, że korzystanie z nich niesie za sobą wiele korzyści. Pierwszym i niezaprzeczalnym atutem translatorów jest ich łatwa dostępność. Dzisiaj niemal każdy ma nieograniczony dostęp do Internetu. Posługujemy się nim w pracy i w szkole. Z Internetu korzystamy nie tylko za pośrednictwem komputerów, czy laptopów, ale również tabletów i przede wszystkim telefonów, które mamy zawsze pod ręką. To właśnie za pośrednictwem smartfonów najczęściej korzystamy z translatorów, chcąc na szybko sprawdzić znaczenie jakiegoś słowa, czy w krótkim czasie przetłumaczyć dowolny zwrot. Oprócz łatwej dostępność trzeba także wskazać, że translatory są prawdopodobnie jedną z najszybszych możliwość tłumaczenia. Wystarczy wpisać odpowiednie słowo w dowolnym języku, wybrać język, w których chcemy, aby słowo zostało przetłumaczone i gotowe. Nie potrzebujemy kont dostępu, ani haseł. Translatory są powszechnie dostępne, wobec czego nie wymagają logowania. Najpopularniejszym translatorem jest Google Translate – doskonale pozycjonowany w internetowej wyszukiwarce Google. Jednak słownik internetowy jest niezastąpiony. Dostęp do tego internetowego tłumacza jest niezwykle prosty. Nie musimy nawet zapamiętywać jego nazwy.
Wystarczy, że w przeglądarce internetowej wpiszemy słowo „tłumacz”, a na pierwszej stronie wyświetlą nam się pola, które należy uzupełnić wybranym wyrazem do tłumaczenia. Nic prostszego. Swojego prywatnego tłumacza możemy mieć zawsze pod ręką. A skoro o dostępności mowa warto także wspomnieć o aplikacjach na smartfony. Dzisiaj każdy może mieć dostęp do translatora w smartfonie nie tylko za pośrednictwem stron internetowych, do dostępu których oczywiście wymagany jest Internet. Dzisiaj każdy może korzystać z aplikacji przeznaczonych do tłumaczenia, które doskonale funkcjonują także bez dostępu do Internetu.
Wady translatorów
Oprócz wielu zalet, translatory mają także swoje wady. Bowiem jak powszechnie wiadomo, nic nie jest idealne. Główną wadą translatorów są dosłowne tłumaczenia. Translatory mają to do siebie, że każde słowo tłumaczą niemal dosłownie. Nieco bardziej zaawansowane translatory są w stanie wykonywać tłumaczenia z zachowaniem odpowiedniego kontekstu. Tłumaczenie słów bez zachowania kontekstu wiąże się przede wszystkim z błędnym tłumaczeniem. Translator tłumacząc słowa o wielu znaczeniach, nie dobiera ich pod kątem poprawności logicznej. Bardzo często z listy słów wybiera po prostu słowo, które na liście występuje jako pierwsze. Kolejna kwestia to brak poprawności gramatycznej. Translatory, jak już zostało wcześniej wspomniane, tłumaczą zdania dosłownie, a więc zachowując kolejność tłumaczonych słów. Dla translatorów nie ma znaczenia szyk zdania, który w innym języku powinien być odmienny w stosunku do języka, z którego dane zdanie zostało przetłumaczone. W ten sposób bardzo często powstają zdania nie tylko niepoprawne językowo, ale przede wszystkim zdania niezrozumiałe.